Barsanafiusz i Jan


Pytanie: Czy powinienem oddawać się modlitwie: „Panie Jezu Chryste, zmiłuj się nade mną”, czy raczej powtarzać z pamięci fragmenty Bożego Pismai odmawiać psalmy?

Odpowiedź: Należy czynić obie rzeczy, trochę jedną i trochę drugą. Napisanobowiem: To należało czynić, a tamtego nie opuszczać (Mt 23,23).

Nasz Pan Jezus Chrystus powiedział: Proście a będzie wam dane, szukajcie a znaj-dziecie, kołaczcie a otworzą wam (Mt 7,7). Wzywaj zatem dobrego Boga, aby zesłał ci Ducha Świętego Pocieszyciela. On, przychodząc, pouczy cię o wszystkim (Por. J 14,26) i objawi wszelkie tajemnice. Proś, aby On cię prowadził. Nie dopuści On błędu ani zamętu w sercu. Nie dozwoli na zniechęcenie ani senność myśli. Oświeci oczy (Por. Ps 19,9), umocni serce, wzniesie myśl. Przylgnij do Niego, zaufaj Mu, ukochaj Go. On bowiem czyni mądrymi głupich, daje słodycz umysłowi, udziela mocy, naucza i pomaga być świętym, radosnym i sprawiedliwym, wielkodusznym i łagodnym, pełnym miłości i pokoju. Niech On będzie dla ciebie mocną skałą (Por. Ps89,27).

Nie trać więc ducha, wiatry bowiem ani deszcze, ani wody nie mogą zburzyć powstałej na niej budowli (Por Mt 7, 24n). Niech On będzie ci wielkim przewodnikiem, który rozkazuje wichrom i morzu, a one uciszają się (Por.Mt 8,26) i statek wówczas nie ulega rozbiciu. On jest dobrym nauczycielem, który pouczy cię, abyś zapominał o tym, co za tobą, a wytężał siły ku temu, co przed tobą (por. Flp 3,13).

Módl się zatem żarliwie i nieustannie, by zstąpiła na nas łaska Ducha. Napełnieni nią ojcowie, przylgnęli do Pana doskonałą miłością, wołając: Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? (Rz 8,35). I odpowiadali: „Nic”. Miłujmy więc, abyśmy byli miłowani, przybliżmy się całym sercem, byśmy zostali przyjęci. Pozwólmy uniżyć się głęboko, aby On nas wywyższył (Por.Mt 23,12). Płaczmy, byśmy mogli się śmiać(Por Łk 6,21). Smućmy się, abyśmy otrzymali radość, okażmy żal i skruchę, byśmy byli pocieszeni (PorMt 5,5). Wzywajmy, by zstąpił na nas Duch Święty i doprowadził nas do całej prawdy (por J 16,13).

(Filokalia, Barsanufiusz i Jan z Gazy)

Duchowe kierownictwo.

„Trzeba koniecznie odkryć na nowo wielką tradycję osobistego kierownictwa duchowego, które zawsze przynosiło liczne i cenne owoce w życiu Kościoła” 1

Papież Jan Paweł II  adhortacja apostolska Pastores dabo vobis

Wzorem takiego kierownictwa jest sam Jezus Chrystus, który będąc posłusznym Ojcu, był przewodnikiem dla innych,  m.in. dla Jego uczniów czy Samarytanki, Nikodema, Marii Magdaleny.

Święty Barsanufiusz i Jan z Gazy

V – VI w. to początki monastycyzmu. W  Palestynie żyją dwaj mnisi: Barsanufiusz i Jan z Gazy.  Ci dwaj mini piszą listy. Piszą ich bardzo dużo.

Barsanufiusz urodził się w Egipcie. Tam się kształci, tam też wzrasta w nim pragnienie życia w odosobnieniu.  Podejmuje decyzje o udaniu się w okolice Gazy w Palestynie w celu zamieszkania w klasztorze opata Seridosa2. Prowadzi życie pustelnicze (pozostając w jedności ze wspólnotą braci). Z czasem otrzymuje łaskę czytania w ludzkich sercach (gr. kardignoza) oraz prorokowania. Dzięki tej łasce Bóg pozwala mu przewidzieć, że do wspólnoty dołączy Jan, wkrótce mnich Jan, który stanie się najbliższym współpraconikiem Barsanafiusza.  3

Z pomocą Barsanufiusza Jan rozeznaje powołanie do życia w odosobnieniu.  Od tego czasu zaczynają do nich przyjeżdząć ludzie, szukający wsparcia i rady duchowej.  Zasięg ich działalności nie ograniczał się jedynie do rejonu Gazy, bo w części pozostawionych przez nich tekstów znajduje się na przykład rozmowa duchowa z biskupem odległej Jerozolimy.

Na szczególne uznanie zasługuje jednomyślność ich nauczania, gdyż udzielając rad innym, obydwaj niejako się dopełniali. Barsanufiusza proszono najczęściej o wyjaśnienie kwestii duchowych, Jana zaś bardziej interesowały zagadnienia praktyczne. Jako datę śmierci Mędrców podaje się rok 5434.

1 Jan Paweł II, Pastores dabo vobis, 40.
2 Por. Barsanuphe et Jean de Gaza, Correspondance. Aux Solitaires. Lettres 1-71, t.1, L. Regnault (przekł.),Paris 1997, s. 37-39.
3 Por. Tamże, s. 42.

page9image2143891488

Dodaj komentarz