19.02.25 (Mk 8, 22-26)
„wszystko widział teraz jasno i wyraźnie”
Im więcej zagłębiam się w tajemnice głoszenia z mocą, czyli głoszenia Dobrej Nowiny, któremu towarzyszą cuda, tym bardziej uświadamiam sobie, że mają one bardzo ważne znaczenie dla samych uczniów. Znaki nie służą tylko tłumom. Jezus, wskazując na jeden chleb, wskazuje na siebie. Macie Mnie, macie wszystko. Ostrzegając uczniów przed kwasem faryzeuszów, ostrzega przed zamknięciem serca. Natomiast przywracając, wzrok niewidomemu uświadamia, że dojrzewanie w wierze to proces. Temu służy dziwne, jedyne w Ewangelii dwuetapowe uzdrowienie.
Kiedy odnoszę ten fragment do siebie, to myślę, że pozwalam Jezusowi działać w życiu do pewnego stopnia, ale jeszcze nie widzę tak, jak On. Potrzebuję Jego dotknięcia. Cenny jest Jezusowy przekaz słowny, ale też piękny, bardzo ludzki przekaz niewerbalny, przez dotyk. To tajemnica Wcielenia. To wzruszająca czułość Boga, który z miłością pochyla się nad moim człowieczeństwem.
Ks. Jerzy Sęczek
MDT 