31.01.25 (Mk 4, 26-34)
„nasienie kiełkuje i rośnie, sam nie wie jak”
Uwaga perfekcjoniści! Nie da się wszystkiego kontrolować. Nie zdobędziemy Królestwa tylko przez nasze wysiłki, rekolekcje, pielgrzymki, systemy, projekty, programy nawet duszpasterskie. Królestwo Boże to dzieło Boga. To Bóg sprawia, że Słowo rośnie w nas.
Uwaga niedoskonali! Jeżeli wydaje się nam, że jesteśmy beznadziejni, nie jest to prawda. Robimy, na tyle, na ile pozwalają nasze zdolności i siły. Często nasza kruchość i słabość są pomocne w tym, aby dzieło Boże rozwijało się lepiej swoją, nie naszą mocą. Boże dzieło, Boże Królestwo należy do Niego. Jest nadzieja, to Bóg daje wzrost.
Siewca po zasianiu ziarna nie siedzi, patrząc w glebę, czekając, aż coś wyrośnie. Rozumie, że potrzebny jest czas i siła pochodząca spoza niego. Tak samo i my, po zasianiu w nas Słowa, wracamy do swoich obowiązków. Wtedy dojrzewa Królestwo. Pozwólmy się zaskoczyć Panu Bogu. On nas obdarowuje bardzo hojnie. Niech zrobi to według swego, a nie naszego pomysłu.
Ks. Jerzy Sęczek
MDT 