W naszej świadomości św. Filip Neri funkcjonuje najczęściej jako święty „od radości”. Zrozumiałe jest, że to określenie jest z konieczności uproszczeniem. Warto pamiętać te momenty w życiu świętego, w których tej ludzkiej radości mu brakowało. To właśnie może być dla nas źródłem nadziei. To, że ten „radosny święty” sam wielokrotnie musiał przejść swoje momenty ciemności. Czym byłaby jego wiara bez takich prób?
Wielu kojarzy św. Filipa Neri z jego wyjątkowym dystansem do siebie i do świata, Z poczuciem humoru, którym obdzieliby prawdopodobnie całe miasto. Często też z apostolstwem prowadzonym na ulicach, niektórzy może przypominają sobie stworzone przez niego Oratorium. Odważny, pełen łagodności i miłosierdzia. Niestrudzony organizator. Obdarzony łaskami i szczególnymi darami. Sam edukował, spowiadał, gromadził wokół siebie ludzi z wielu środowisk.
A jednak niewielu myśli o tym świętym jako o reformatorze Kościoła. A był to jeden z bardziej znaczących reformatorów nie tylko tamtych czasów. O reformach dyskutował choćby z Ignacym Loyolą czy św. Franciszkiem Salezym.
Początki . Florencja i dominikanie
Monte Casino i obietnica fortuny
1534. Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu?
Filip opuszcza stryja. Jedzie do Rzymu.
Mieszka w domu bogatego florenckiego szlachcica, Gaetano Caccia nieopodal Panteonu. Studiuje filozofię i teologię w archigimnazjum della Sapienza. Po kilku latach je rzuca, sprzedaje podręczniki, pieniądze rozdaje ubogim. Teraz nic nie stoi na drodze, żeby kontynuować praktyki ascetyczne, które rozpoczął po przybyciu do Rzymu. Niemal każdą noc modli się w katakumbach św. Sebastiana.
Rok 1534 obfituje w ważne dla Kościoła wydarzenia. W tym roku Ignacy Loyola postanawia założyć zalążek przyszłego Towarzystwa Jezusowego. Tomasz Morus umiera męczeńską śmiercią. Jesienią Teresa z Avilla wstąpi do karmelitanek.
Namówiony do kapłaństwa
1551, 23 maja – w wieku 36 lat, Filip przyjmuje święcenia kapłańskie w kościele Tommaso in Parione: na przyjęciu święceń zaważyło umiejętne kierownictwo duchowe Persiano Rosy. Filip wyprowadza się z mieszkania Cacci i zamieszkuje przy kościele San Girolamo, który staje się centrum jego apostolstwa.
Tymczasem swoim maleńkim pokoju zbiera się kilku młodych ludzi praktykujących „ragionamento sopra il Libro” dyskusję nad Księgą, najczęściej nad tekstami z Pisma św. Kieruje dyskusją siedząc na łóżku.
Twoimi Indiami jest Rzym
Sukesy Jezuitów, św. Franciszka Ksawerego powodują, że Filip czuje, że to, co robi to za mało. Kapłan chce robić więcej i gdzie indziej. Jedzie do przeora klasztoru cystersów w Tre Fontane Agostino Ghettini. Na pytanie: co robić?” słyszy niewygodną odpowiedź. „Twoimi Indiami jest Rzym!”
Florentczycy domagają się i nastają na Filipa , żeby objął duszpasterstwo nad ich wspólnotą w kościele San Giovanni. Sam jednak nie chce opuscić Rzymu. Wysyła tam kilku nowowyświęconych swych uczniów, m.in. Cezarego Baroniusza. Ta kilkuosobowa wspólnota związanych z Filipem księży staje się prototypem późniejszej kongregacji.
Plany reform i oskarżenia
Świętość
Naśladować św. Filipa?
Panie, nie ufaj Filipowi!
Brak litości wobec upadku innych, jest widomym znakiem, że my sami wkrótce upadniemy. / św. Filip Nereusz/
Źródła: