Abba Motylion i…spacery z Maryją.

Abba Motylion. Apoftegmaty (jeszcze) nieznane. Odc.2 Uczniowie Abba Motyliona podziwiali go za wiele rzeczy. Za to jak parzył kawę, jak potrafił odbierać telefon i golić się jednocześnie. Jak przygotowywał gofry i sam zjadał tuzin, częstując przy tym swoich uczniów. I nigdy gofrów nie brakowało! Podziwiali go za riposty, talent do wysłuchiwania wszystkich, którzy przychodzili w potrzebie. Nawet …

Abba Motylion i…1-10

round window view of the ocean

Początki. Dla odświeżenia, przed kolejnym odcinkiem serii drugiej. "Papillonowi już malowała się wizja przepisywania starych manuskryptów, ukrytych przed światem przez wiele wieków a teraz on, Papillon, będzie wśród tych nielicznych, którzy poznali tajemnicę zaginionych zwojów. Przed oczami miał wersję Kodu Leonarda i Imienia Róży z nim we wszystkich rolach głównych. Gdzieś na obrzeżach świadomości wcielał się też w postać św. Jana od Krzyża i męskiej wersji św. Teresy z Avila."

Abba Motylion i…aromatyczna kawa.

Abba Motylion. Apoftegmaty (jeszcze) nieznane. Odc.1 Uczeń prosił Abba Motyliona: Abba, powiedz mi słowo. Do słów przywiązywał abba Motylion wielką wagę dlatego nie wypowiadał ich zbyt wiele. Anegdotyczne wśród uczniów były jego mieszczące wszystkie odcienie emocji listy, składające się z jednego wyrazu. Zdarzało się abbie odpowiadać jednym słowem na napisany przez kogoś stronicowy list. Abba jednak mieścił w …